Znawcy turystyki pieszej twierdzą, że wspólne spoglądanie w płomienie ogniska tworzy specyficzną więź międzyludzką. Znawcy sztuki kulinarnej idą krok dalej: są przekonani, że patrzenie w ogień buzujący pod kuchnią polową mobilizuje zgromadzone wokół osoby do niesienia pomocy i twórczej pracy na rzecz innych.
Tym razem w naszej plenerowej kuchni zjawili się pracownicy firmy Paged Pisz Sp. z o.o., którzy pomimo hm… mocno rześkiej aury postanowili podzielić się swoim czasem, umiejętnościami i dobrym humorem.
W weekendowym menu znalazły się trzy zupy: żurek, kapuśniak i jarzynowa. Pod czujnym okiem koordynującej wspólne gotowanie Luizy Ślazewicz-Lis prace postępowały bardzo sprawnie, a kolejne termosy zaczęły się szybko zapełniać gorącymi pysznościami.
Podczas kilkugodzinnego spotkania ugotowaliśmy aż 75 litrów zupy, która została przekazana pracownikom Środowiskowego Domu Samopomocy w Ukcie i jeszcze tego samego dnia trafiła na stoły podopiecznych ośrodka. Reklamacji nie było 😉
Plenerowe gotowanie przy kuchni polowej to jedna z cyklicznych akcji Banku Żywności w Piszu. Przy naszym „okrągłym stole” ramię w ramię pracują przedstawiciele lokalnej społeczności: przedsiębiorcy, nauczyciele, urzędnicy, policjanci, samorządowcy, wolontariusze, pracownicy instytucji opiekuńczych – wszyscy, którym leży na sercu los najbardziej potrzebujących mieszkańców naszego regionu.
Wspólne kucharzenie to forma niesienia wymiernej pomocy, a przy tym świetna okazja do sympatycznych rozmów i nawiązania nowych znajomości.
Jeśli szukacie pomysłu na fajną i pożyteczną imprezę integracyjną, zapraszamy do wspólnego gotowania z Bankiem Żywności w Piszu!