Mimo niezbyt zachęcającej pogody pojawiliśmy się dziś przed sklepem Mrówka w Piszu, by porozmawiać o idei zero waste i pokazać, jak gotować smacznie i ekonomicznie, nie marnując przy tym składników.
Przez chwilę popadało, później zrobiło się ładnie i mogliśmy już bez przeszkód przystąpić do pracy. Nasza szefowa kuchni Luiza rozpoczęła od hiszpańskiego gazpacho według własnego przepisu. Jeśli nie mogliście być dzisiaj z nami i osobiście skosztować tego specjału, przepis Luizy znajdziecie na naszym profilu na Facebooku.
Podczas gdy w kuchni trwało wielkie gotowanie, Monika Modrzejewska i Marek Dobrzycki z Mazurskiego Banku Żywności opowiadali o zero waste i rozmawiali z klientami sklepu Mrówka, którzy – zwabieni smakowitymi zapachami – zaczęli odwiedzać nasz namiot.
Tymczasem za stołem nie ustawała krzątanina: nasi goście już wkrótce mogli spróbować chłodnika, sałatki z kiełbasy i ziemniaków oraz tradycyjnej ukraińskiej okroszki, przyrządzonej przez Allę – pracowniczkę Mazurskiego Banku Żywności.
Trzy godziny minęły jak z bicza strzelił i nasze gotowanie dobiegło końca. Wydaliśmy wszystkie porcje – zgodnie z ideą zero waste nie zmarnowało się nic.
Dziękujemy naszym wspaniałym kucharkom oraz wszystkim gościom, którzy odwiedzili dzisiaj nasz namiot i od których usłyszeliśmy wiele ciepłych słów.
Dla tych, którzy pytali o przepisy, mamy dobrą informację: niedługo uruchomimy na naszej stronie specjalną zakładkę kulinarną z biblioteczką pomysłów na świetne potrawy.
Specjalne podziękowania należą się PSB Mrówka Pisz za gościnę i umożliwienie zorganizowania całego wydarzenia.
Do zobaczenia na następnym wspólnym gotowaniu!