Zakupiona przez Bank Żywności w Piszu kuchnia polowa nie musiała długo czekać na swój „chrzest bojowy”.
Pierwsza edycja wspólnego gotowania dla potrzebujących odbyła się już 21 sierpnia br. Przy długich stołach zebrali się przyjaciele, darczyńcy i wolontariusze Banku.
Ideą imprezy jest spotkanie osób z różnych środowisk. Zaproszenie do wspólnej pracy przyjęli oficerowie z Komendy Powiatowej Policji w Piszu, pielęgniarki z piskich placówek opieki zdrowotnej, a także przedstawiciele działających w regionie firm i instytucji, takich jak: MLEKPOL, Ferma Banaś, Piekarnia Bigda, Hurtownia Farb TAMA, Nadleśnictwo Giżycko oraz Ośrodek Pomocy Społecznej w Piszu.
Naszą inicjatywę kolejny raz wsparli również członkowie piskiego Związku Strzeleckiego „Strzelec”.
Całość koordynował uwijający się przy kuchni polowej mistrz ceremonii, profesjonalny kucharz Jacek Matelski.
Kilka godzin energicznego obierania, krojenia i tarcia dało imponujący efekt: uczestnicy spotkania przygotowali łącznie 40 litrów grochówki i 20 litrów zupy serowej, które zostały jeszcze tego samego dnia wieczorem przetransportowane do Schroniska dla Bezdomnych MARKOT w Ełku.
– Jesteśmy zmęczeni, ale szczęśliwi. Jeszcze miesiąc temu mieliśmy obawy, czy uda nam się zgromadzić środki wystarczające na zakup kuchni polowej. Dzięki fantastycznej postawie naszych darczyńców zebraliśmy potrzebne fundusze i możemy działać. Już dziś serdecznie zapraszam przedstawicieli różnych grup zawodowych i przedsiębiorców do udziału w kolejnych spotkaniach. Wspólne gotowanie to okazja do zaprezentowania swojego środowiska i jednocześnie pomoc potrzebującym z naszego regionu. Załoga Banku Żywności w Piszu chętnie wesprze w organizacji spotkania, doradzi, a także użyczy kuchni polowej. Serdecznie zapraszam – mówił prezes Banku Żywności w Piszu Marcin Kwiatkowski.
Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom sobotniej imprezy i już myślimy, kiedy urządzić następną 🙂